I etap
Budowę rozpoczęliśmy u schyłku października, pogoda jednak okazała się łaskawa. Zatem dotychczas jedynym problemem jest znaczące zadolenie działki, powodujące konieczność wyniesienia fundamentu (zwiększa to istotnie koszty np. 1650 szt. bloczków). W 2011 roku finalizujemy zasypaniem piachem (ok. 250 T !) i liczymy, że zimowo wiosenne słoty zagęszczą wypełnienie. Z uwagi na panujące nocą temperatury ocieplenie również postanowiliśmy przenieść na rok przyszły. Również co do materiału jaki użyjemy do wzniesienia ścian to pozostawiamy sobie czas na wybór w okresie zimowym, w tym względzie liczę na porady z forum. Pozdrawiam wszystkich realizujących ten projekt, a troszkę żal było zasypywać taką ilością piachu bo czasami pojawiała się myśl o piwnicy ale w efekcie piwnicy nie będzie.